Dzielna siódemka

Żaden ambitny sportowiec nie cieszy się po porażce. Biorąc jednak pod uwagę wszystkie okoliczności, nie możemy się złościć po meczu z Constractem Lubawa, mimo porażki 1:6.

Na mecz z czołowym zespołem Fogo Futsal Ekstraklasy udaliśmy się jedynie w siedmioosobowym składzie. O większym doświadczeniu w krajowej elicie możemy mówić jedynie w przypadku Marcina Mianowicza i Radka Marcinkowskiego, skład uzupełnili młodzi zawodnicy, z których część dopiero zbiera szlify na najwyższym poziomie.

Mimo licznych problemów, od początku meczu staraliśmy się stawić czoła silnemu przeciwnikowi. Przez pierwsze siedem minut udawało nam się skutecznie odpierać ataki Constractu. Gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Pedro Silva. Niestety, w końcówce pierwszej połowy gospodarze zdobyli kolejne trzy bramki, co znacznie utrudniło nam dalszą rywalizację.

Po przerwie wróciliśmy na boisko z determinacją, aby zniwelować przewagą miejscowych. Udało nam się zdobyć honorową bramkę, autorstwa Mateusza Baranowskiego. Dla naszego młodego(w sumie mamy już praktyczne tylko młodych zawodników) to premierowy gol w Fogo Futsal Ekstraklasie. Niestety, Constract Lubawa potwierdził swoją dominację, odpowiedział dwoma kolejnymi golami, ustalając wynik meczu na 6:1.

Mimo przegranej, jesteśmy dumni z naszej postawy i zaangażowania. Teraz skupiamy się na kolejnych wyzwaniach i będziemy ciężko pracować, aby poprawić nasze wyniki w przyszłych meczach. Najbliższa okazja już w sobotę, kiedy to przyjadą do nas akademicy z Katowic.

Constract Lubawa 6:1(4:0) AZS UW Darkomp Wilanów


Pedro Silva 7, Łukasz Frankiewicz 18, Éverton 18, 19, João Miguel 30, 33 – Mateusz Baranowski 25